Dzisiejszy dzień był pełen wrażeń. Po śniadaniu udaliśmy się na stok(całkiem spory) aby sprawdzić czy pamiętamy jeszcze to czego nauczyliśmy się w ubiegłym roku. Mimo ciężkich warunków na stoku okazało się, że jesteśmy świetni i radzimy sobie całkiem dobrze. Ci, którzy stanęli dzisiaj pierwszy raz na nartach również spisali się na medal. Jesteśmy pewni, że jutro będzie jeszcze lepiej!
Po obiadku(zupka ogrkowa i ziemniaczki z kotletem i buraczkami) pojechaliśmy do stolicy Tatr - Zakopanego. Tam przeszliśmy całe Krupówki i dokonaliśmy zakupów.
Wróciliśmy na kolację i teraz spędzamy czas na zajęciach w grupach.
Niezapomnianym punktem dzisiejszego wieczoru była niepodzianka, którą koledzy i kolezanki przygotowali dla jubilta - Huberta. Mamy nadzieję, że bedzie mile wspominał nie tylko tę Białą Szkołę ale szczególnie ten wieczór.
Pozdrawiamy wszystkich bardzo cieplutko.